Ethereum znów znalazło się w centrum uwagi. Gigant infrastruktury kryptowalutowej BitMine Immersion Technologies właśnie powiększył swój korporacyjny skarbiec o 23 823 ETH. Łacznie BitMine dokłada 104 mln USD w ETH do swojego skarbca.
Zakup zrealizowany z portfela BitGo sprawił, że BitMine dysponuje już łącznie 2,83 miliona ETH o wartości około 12,4 miliarda dolarów, co czyni firmę największym publicznym posiadaczem Ethereum na świecie.
Jednocześnie analitycy Fundstrat Global Advisors wskazują, że ETH może wkrótce rozpocząć kolejny etap hossy. Według Marka Newtona, głównego analityka technicznego Fundstrat, Ethereum ma szansę osiągnąć 5 500 USD w najbliższych tygodniach.
BitMine kontynuuje akumulację mimo presji krótkiej sprzedaży
Zakup dokonany przez BitMine nie jest odosobnionym ruchem. Zaledwie tydzień wcześniej spółka nabyła 20 020 ETH o wartości prawie 90 milionów dolarów poprzez platformę FalconX. W sumie oznacza to ponad 193 miliony dolarów w Ethereum w zaledwie siedem dni.
Ethereum prawdopodobnie osiągnie lokalne dno w ciągu jednego do dwóch dni, a następnie rozpocznie rajd w kierunku 5 500 dolarów – powiedział Newton, cytowany przez Fundstrat.
Pomimo tego agresywnego tempa akumulacji, akcje BitMine spadły o 1,5%, zamykając się na poziomie 59,10 USD. W tym samym czasie ETH obniżył się o około 1% do 4 336 USD. Co ciekawe, decyzja o zakupie została ogłoszona zaledwie dzień po tym, jak firma inwestycyjna Kerrisdale Capital ogłosiła krótką pozycję na BitMine, określając jej model biznesowy jako „relikt na skraju wyginięcia”.
Zespół BitMine pozostaje jednak niewzruszony. Według współzałożyciela Fundstrat, Toma Lee, firma dąży do posiadania 5% całkowitej podaży Ethereum, co ma być długoterminową strategią wspierającą rozwój sieci.
Instytucje napędzają popyt na Ethereum
Rosnące zaangażowanie korporacji w Ethereum to jeden z najważniejszych trendów 2025 roku. Dane z StrategicETHReserve pokazują, że instytucjonalne portfele i fundusze ETF łącznie kontrolują już ponad 12,48 miliona ETH, czyli 10,31% całkowitej podaży.
Inne firmy również dołączają do wyścigu. Bit Digital, notowany na Nasdaq dostawca infrastruktury blockchain, zwiększył swoje zasoby Ethereum aż o 50%, kupując zawrotne 31 057 ETH za środki z emisji obligacji o wartości 150 milionów dolarów.
Z kolei SharpLink Gaming posiada obecnie 839 000 ETH, generując ponad 900 milionów dolarów niezrealizowanych zysków.
Joseph Lubin, założyciel ConsenSys i przewodniczący SharpLink, podkreślił, że firma planuje dalszą akumulację Etheru, Mają w planach również tokenizację własnych akcji na sieci Ethereum.
Naszym celem jest budowanie wartości poprzez stałą ekspozycję na Ethereum i wspieranie rozwoju ekosystemu – powiedział Lubin.
Presja w sieci: kolejka validatorów i DeFi na rekordzie
Nie wszystko jednak wygląda niczym kadr z bajki. W sieci Ethereum utrzymuje się rekordowa kolejka wypłat z walidatorów, bo aż aż 2,44 miliona ETH, czyli równowartość czeka na możliwość odblokowania. Średni czas oczekiwania przekracza obecnie 42 dni.
Analitycy ostrzegają, że jeśli część tych środków trafi na giełdy, może dojść do krótkoterminowej korekty w okolice 3 800–4 000 USD. Mimo to, fundamenty pozostają silne. Sektor DeFi zakończył trzeci kwartał 2025 roku z rekordowym TVL na poziomie 237 miliardów dolarów, z czego ponad 49% przypada na Ethereum.
Ten wzrost potwierdza, że sieć nadal pozostaje rdzeniem zdecentralizowanych finansów, mimo spadków aktywności detalicznej. Dzienna liczba unikalnych portfeli spadła o 22%, co sugeruje, że drobni inwestorzy mogą wstrzymywać się z działaniami, oczekując na kolejną falę wzrostów.
Analiza techniczna: kluczowe wsparcie i potencjalny ruch w górę
W momencie pisania tego tekstu Ethereum utrzymuje się w rejonie 4 330 USD. Kluczowa strefa wsparcia znajduje się pomiędzy 4 250 a 4 300 USD.
Jeśli ten poziom się utrzyma, możliwy jest szybki powrót do 4 700–5 000 USD, a w dalszej perspektywie do prognozowanych 5 500 USD. W przypadku wybicia dołem rynek może natomiast spaść w okolice 3 800 USD.
Z perspektywy technicznej Ethereum wciąż znajduje się w fazie konsolidacji przed kolejnym impulsem, a rosnąca akumulacja przez duże podmioty może być iskrą, która zapoczątkuje nową falę wzrostów.
Na fali Ethereum wyrasta nowy memecoin
Rosnące zainteresowanie Ethereum przekłada się także na aktywność w segmencie projektów budowanych w tej sieci. Jednym z najgłośniejszych przykładów ostatnich miesięcy jest Maxi Doge. Jest to nowy memecoin, który w krótkim czasie zebrał ponad 2,89 miliona dolarów w przedsprzedaży, a jego cena wynosi obecnie 0,0002615 USD.
Maxi Doge to nie tylko żartobliwy token z psem w logo. Projekt łączy humor i społecznościowy marketing. Sama koncepcja trafia zarówno do młodszych inwestorów, jak i osób z poważniejszym stażem w krypto.
W odróżnieniu od wielu memecoinów, Maxi Doge oferuje staking z wysokim APY już na etapie przedsprzedaży, co czyni go ciekawą alternatywą dla klasycznych altcoinów.
Inwestorzy szukają nowych okazji
Wraz z rosnącą dominacją instytucji na rynku Ethereum, część detalicznych inwestorów zaczyna rozglądać się za alternatywami o większym potencjale zwrotu. To właśnie w tym kontekście pojawiają się takie projekty jak Maxi Doge.
Dla osób, które dopiero uczą się jak kupić kryptowaluty, projekty tego typu mogą być prostym wejściem w świat blockchaina. Zakup tokenów $MAXI odbywa się przez kompatybilny portfel Web3, np. Best Wallet, a cały proces zajmuje kilka minut.
W kontekście dynamicznie zmieniającego się rynku warto śledzić nie tylko największe altcoiny, ale też najlepsze tanie kryptowaluty, które potrafią zaskoczyć stopą zwrotu.
Przyszłość Ethereum i nowej generacji projektów
Rynek krypto ponownie wchodzi w fazę akumulacji. Widać wyraźnie coraz większe zaangażowanie instytucji w Ethereum. Można zaobserwować również większą aktywność społeczności wokół innowacyjnych projektów.
Dla inwestorów indywidualnych kluczowe jest jednak zachowanie ostrożności i dywersyfikacja. Choć Ethereum jest dziś jednym z filarów cyfrowej gospodarki, to właśnie świeże inicjatywy pokroju Maxi Doge, potrafią przynieść nową falę, która napędzi branżę.
Jeśli aktualne wsparcie ETH się utrzyma, a korporacyjne zakupy będą kontynuowane, scenariusz Fundstrat o Ethereum po 5 500 USD wcale nie wydaje się nierealny. W takim otoczeniu zarówno duzi gracze, jak i społecznościowe projekty mogą odnotować dynamiczne wzrosty.
Dla tych, którzy chcą dołączyć do rynku lub zwiększyć swoje portfolio, warto śledzić zarówno najlepsze giełdy kryptowalut, jak i rosnące projekty oparte na Ethereum. Rok 2025 dobiega powoli końca, ale zdecydowanie nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w kontekście kryptowalut.
